W minioną sobotę 1 liga tenisa stołowego rozegrała mecze 16 kolejki. Do Bielska – Białej przyjechała z Bytomia. BISTS po ostatnim zwycięstwie nad ekipą z Krakowa był dobrze nastawiony psychicznie. Polonia wracała z przysłowiowego „golenia” z Zielonej Góry. Czy na Śląsku mogli liczyć na przyjazne traktowanie? Odpowiedź jest krótka: nie.
Dominacja gospodarzy nie podlegała dyskusji od pierwszej partii. Na gry deblowe przychodzili z prowadzeniem 4:0. Goście nie znaleźli w tej części punktu podparcia i przed kolejnymi grami singlowymi wszyscy wiedzieli już kto wygra. Pytanie tylko: ile? BISTS Bielsko – Biała nie zostawił złudzeń. Jedynie Łukasz Pietraszko nie poradził sobie w spotkaniu z doświadczonym Markiem Kądziela. 9:1 to jednak najniższy z możliwych wymiarów kary. Goście zdołali wyrwać tylko 9 setów w pełnej rywalizacji.
BISTS Bielsko-Biała | 9:1 | TTS POLONIA II Bytom |
PRZEBIEG MECZU
Stół |
Wynik |
||||
– |
1 |
3:1 |
(11:2, 9:11, 11:8, 11:8) |
||
– |
1 |
3:0 |
(11:0, 11:0, 11:0) |
||
– |
1 |
3:0 |
(11:0, 11:0, 11:0) |
||
– |
1 |
3:2 |
(11:6, 11:9, 11:13, 5:11, 12:10) |
||
– |
2 |
3:1 |
(13:11, 9:11, 12:10, 11:6) |
||
– |
2 |
3:2 |
(8:11, 11:6, 11:4, 11:13, 11:8) |
||
– |
2 |
0:3 |
(8:11, 9:11, 3:11) |
||
– |
2 |
3:0 |
(13:11, 11:2, 11:7) |
||
– |
1 |
3:0 |
(11:0, 11:0, 11:0) |
||
– |
2 |
3:1 |
(5:11, 11:4, 11:9, 11:7) |
Zdjęcie: Krzysztof Jakubiec