6 kwietnia 2017 r. na całym globie odbywa się Światowy Dzień Tenisa Stołowego. W wielu krajach zaplanowano cykl imprez pokazujących wszystkim, jak ważna jest ta dyscyplina sportu. Polska również bierze w tym udział. To już 3 raz, gdy przypominamy sobie, po co to wszystko robimy:
Kto jest, lub będzie w Warszawie w południe, będzie miał szansę na 32 piętrze Pałacu Kultury i Nauki obejrzeć tenis stołowy na wysokości. W tej imprezie wezmą udział Natalia Partyka, Daniel Górak. W grach pokazowych wezmą także udział dzieci i młodzież, oraz liczący ponad 100 lat Jan Targosiński.
Światowy Dzień Tenisa Stołowego to także doskonała okazja do prywatnej zadumy nad tym, jak ważny jest dla każdego z nas tenis stołowy. Jeśli ta idea zostanie podtrzymana, być może doczeka się takiej celebracji i wzniosłości, jak różnego rodzaju państwowe święta. Z jednym zastrzeżeniem: z reguły uwielbiamy je, bo nie trzeba nic robić. Tenisa stołowego kochamy właśnie za to, że go robimy.
I dziś warto zadać sobie pytanie: dlaczego się tym zajmuję? Co mi to daje? Czy czuję szczęście uprawiając ten sport? Czy dam sobie szansę w jakikolwiek sposób uczcić ten dzień? Macie jakieś pomysły na to? Czy zamierzacie powiedzmy w inny sposób rozegrać swoje treningi? Kreatywność ludzka tak naprawdę nie zna granic. A w tenisie stołowym pomysłowość jest jedną z cech, która bardzo pomaga w rozwoju. Być może zrobicie sobie jakieś szalone zdjęcia ze swoją rakietką tenisową? Znajdą się jacyś odważni, którzy pochwalą się swoim pomysłem na naszym fanpage? Światowy Dzień Tenisa Stołowego trwa do godz. 23:59, dzisiaj.